piątek, 3 stycznia 2014

Dostawa do sklepu "Velvet Orchid"

Prze chwilą pojawiły się nowe artykuły w sklepie Velvet Orchid. 
W mojej opinii ten sklep nigdy nie należał do najlepszych, pomimo ogółem dobrej koncepcji ubrań. Denerwuje mnie to, że wiele artykułów jest albo przedobrzonych lub tandetnie wyglądających. Weźmy pod uwagę te białe kabaretki, byłyby śliczne i z pewnością bym je kupiła gdyby nie te wyglądające mi na pochopnie wyrwane kawałki papieru, w ramach "dekoracji". Podobna sytuacja spotkała tę czarną, lateksową spódniczkę, której jakby na złość dodano różowe sznureczki. Takich przykładów jeszcze mogłabym wymienić wiele.
Jedyną rzeczą, którą zdecyduję się kupić są lawendowe leginsy. Prawdę mówiąc nie są one jakoś cudowne i również nie mogę zaprzeczyć, że są kiczowate. Jednak mimo wszystko widze w nich pewien niezmierny urok, jako, że kręci mnie futurystyka, a właśnie takie skojarzenie wywołują  u mnie te leginsy. 



Jaka jest wasza opinia na temat nowej dostawy? 


Brak komentarzy: